Rozmowa ekspertów w Wetzlar przybliża szanse i wyzwania – Christian Dölle podkreśla znaczenie dialogu, odpowiedzialności i konkurencyjności na globalnym poziomie

Wetzlar, 25 października 2025 r. – w ramach debaty pod tytułem „Europa i Chiny – partnerzy, rywale czy może systemowi przeciwnicy?” w sobotę ekspertki i eksperci ze świata nauki, polityki i gospodarki rozmawiali w starej auli w Wetzlar o przyszłej roli Europy w kontekście Chińskiej Republiki Ludowej. Gospodarzami spotkania były stowarzyszenia Europa-Union Hessen i Europa-Union Lahn-Dill, Centrum Edukacji Politycznej Hesji oraz Wydział Kultury miasta Wetzlar. 

Już podczas otwarcia rozmowy przewodniczący powiatu Sven Ringsdorf zaznaczył, że nie chodzi o debatę na abstrakcyjne tematy: „Chiny są gospodarczym partnerem, a jednocześnie konkurentem i politycznym przeciwnikiem systemowym. Europa musi opracować jednoznaczną, własną strategię, która będzie równie poważnie podchodzić do realiów światowej gospodarki jak też do własnych wartości”. 

Na podium do rozmowy zasiedli: 

• dr Michael Leibold (sinolog, Uniwersytet w Würzburgu) 
• Christian Dölle, dyrektor zarządzający koncernu Weiss (Haiger) 
• Thomas Mann, były eurodeputowany i honorowy przewodniczący stowarzyszenia Europa-Union Hessen 
• Peter Heidt, członek rady praw człowieka przy Niemieckim Komitecie Olimpijskim i były poseł do Bundestagu 

Debatę prowadziła Ute Wiegand-Fleischhacker, przewodnicząca stowarzyszenia Europa-Union Hessen. 

Szczególnym zainteresowaniem cieszyły się wypowiedzi Christiana Dölle, który przybliżył perspektywę przedsiębiorstwa średniej wielkości. Grupa Weiss z siedzibą w Haiger dostarcza rozwiązania w zakresie klejów i mas uszczelniających do ponad 65 krajów – w tym od wielu lat także do Azji. Firma niedawno podpisała list intencyjny w sprawie budowy zakładu produkcyjnego w mieście Qingdao. 

Dölle podkreślił, że gospodarcza współpraca z Chinami stanowi realia codziennej działalności, co łączy się z szansami, ale również z odpowiedzialnością: 

• „Nie zadajemy sobie pytania, które brzmi Chiny: tak czy może nie? – lecz odpowiadamy na pytanie, w jaki sposób należy współpracować z Chinami,” powiedział Dölle.
• Potrzebujemy zbliżenia do rynków i regionów stawiających na innowacje. Ale jednocześnie musimy zapewnić sobie technologiczną samodzielność. Oba te aspekty łączą się ze sobą”. 
• „W Niemczech produkujemy, kształcimy kadry, tutaj płacimy podatki i tworzymy miejsca pracy. W tym samym czasie musimy być obecni na międzynarodowych rynkach. Konkurencyjność zachowają tylko te podmioty, które będą na nich obecne”. 

Dölle opowiadał się za jednoznacznymi europejskimi działaniami w zakresie ochrony. Takimi, których celem nie jest odgrodzenie i zależność: 

• „Unia Europejska potrzebuje jasnej strategii w celu zabezpieczenia w Europie obecności podstawowych technologii oraz dostępności surowcowej, co mają ogromne znaczenie dla przyszłości. Ta kwestia nie jest zadaniem dla przedsiębiorstw”.

Także pozostali uczestnicy rozmowy podkreślali, że stosunki między Europą a Chinami nie są jednowymiarowe: współpraca w kontekście ochrony klimatu, konkurencyjności w kluczowych technologiach – rozbieżności w sprawie praworządności i praw człowieka. 

Następnie odbyła się dyskusja z udziałem licznych gości, która ukazała dużą potrzebę zróżnicowanych, rzeczowych stanowisk, które są dalekie od sloganów i alarmizmu. 

Ogólne wnioski: Europa potrzebuje jasnego podejścia, stabilnych wartości, strategicznej cierpliwości oraz umiejętności współpracy bez iluzji.